środa, 24 lipca 2013

Prawda stara jak świat

Gdy człowiek robi plany, jak zwykle nic nie wychodzi. Nagle okazało się, że nie mogę ruszać szyją! Ani w prawo, ani w lewo, ani w górę, ani nawet w dół. Po chwili okazało się, że nie mogę ruszać również barkiem, łopatką i prawą ręką... Poprzykładałam sobie lód w najbardziej obolałe miejsca, następnie nałożyłam maść rozgrzewającą, po jakimś czasie weszłam pod prysznic, odkręciłam kran na fula i zafundowałam sobie bicze. I tak w kółko kilka dni. W końcu, po dniu czy dwóch, zaczęłam obracać głową w lewo. Trzeba było mnie widzieć, gdy gdzieś szłam, a trzeba było spojrzeć w prawo. Obracałam się wtedy całym ciałem - jak robot! Z boku musiałam wyglądać komicznie. Dziś po bólu został tylko mały ślad, więc mogę się śmiać sama z siebie. Szkoda, że nikt nie nakręcił tych kilku dni.

4 komentarze:

  1. Też parę dni temu miałam identycznie jak Ty, ale maść od teściowej + termofor na noc i na drugi dzień byłam jak nowo narodzona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję, mnie od miesiąca strasznie boli kręgosłup, zwariować można :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że już doszłaś do siebie bo to musiało być straszne :/

    OdpowiedzUsuń
  4. 46 year old Research Assistant III Thomasina Bottinelli, hailing from Cottam enjoys watching movies like Stargate and Astronomy. Took a trip to Historic Town of Goslar and drives a LS. dodatkowe wskazowki

    OdpowiedzUsuń